Zdobywanie wiedzy jest nieustającą przygodą na granicy niepewności.
Zdobywanie wiedzy jest nieustającą przygodą na granicy niepewności.
Przeszłość potrafi nas dopaść
znienacka, nawet jeśli przez całe
życie staraliśmy się o niej zapomnieć.
Mama nie pozwoliła tacie na kupno
"tej wysysającej duszę wylęgarni szmiry i bezmyślnej rozrywki", zwanej też telewizorem.
Ale człowieka trudno zmienić, prawda?
Czas jest tym, co utrzymuje nas w porządku, co nie pozwala nam pogrążyć się w chaosie, co daje pewne ramy naszym działaniom. Bez niego nic by nie miało sensu.
Często próbuję pozbierać
porozrzucane fragmenty piękna,
które wtedy widziałem. Przedzieram
się przez mój zbiór ludzkich historii.
Nieważne, ile ludzi cię nienawidzi, ile wróg ma twój świat. Wystarczy, że ktoś w końcu się uśmiechnie i wtedy dowiesz się, co znaczy być szczęśliwym.
Morał z tej historii jest taki, że nie pamiętamy co się stało. To, co pamiętamy, staje się tym, co się wydarzyło.
To zabawne, że to, co nigdy się nie stało, zniszczyło to, co wydawało się wieczne.
Los musi połączyć pewnych ludzi,
by mogli się w sobie odnaleźć i wspierać, kiedy będzie trzeba.
Jeszcze nigdy nie spotkałem człowieka, który by nie chciał być sobą. Nawet kiedy chcą być kimś innym, nadal jest to pragnienie ujawnienia samego siebie.