...dom to jest coś, co się tworzy, a nie miejsce, ...
...dom to jest coś, co się tworzy, a nie miejsce, w którym się mieszka.
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają
się w stada i atakują wszystkie naraz.
Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować je odganiać. Ale coś zawsze zostaje.
Góry mają swoją moc, swoją świętą tajemnicę. Czyż nie wydają się być stroną, z której Bóg spogląda na świat? A jeśli tak, czyż nie jest to piękna myśl, że nasze spojrzenia łączą się z Jego spojrzeniem, gdy patrzymy na nie z uwielbieniem?
Odbierając człowiekowi strach, niską inteligencję lub nieszczerość, odbieramy ich współczucie. Odbierając agresję, odbieramy motywację lub zdolność
do asertywności. Odbierając egoizm, odbieramy instynkt samozachowawczy.
Wybaczamy, gdy kochać przestaje się dać, ale nie przestaje się chcieć. Wybaczamy, bo nie chcemy się dłużej zadręczać złością, bo chcemy wrócić do swego pierwotnego stanu niewinności. Wybaczenie ma wymiar duchowy. Wybaczyć to podjąć trud zrozumienia innej istoty i przystać na kompromis z rzeczywistością. Wybaczyć to przekonać się, że na świecie nie ma nic doskonałego.
Szczęście nie zawsze dopisuje. Trzeba grać takimi kartami, jakie się ma w ręce.
Wszystko, co najbardziej nam się podoba na początku znajomości,
potem najbardziej nas irytuje.
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.
Czasami podarunek jest sposobem na pokazanie innym, że ktoś należy do niego.
Środowisko każdej istoty jest kluczem do jej tożsamości.