
Miłość to jedyny kamień, który zawsze potyka się o tego ...
Miłość to jedyny kamień, który zawsze potyka się o tego samego człowieka.
Umowę można spisać zawsze, ale ona warta jest tyle co papier.
A słowo jest warte tyle, co honor.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.
Rzeczywistość to jest coś, co nie znika, kiedy przestaje się w to wierzyć.
Są tacy złodzieje,
których prawo nie karze,
choć kradną człowiekowi to,
co najdroższe: czas.
Wszystkich zrównuje proch; rodzimy się nierówni, równi umieramy.
Nic nie izoluje człowieka bardziej niż jego własna przeszłość.
Tylko myślący przeżywa swe życie, u bezmyślnego przechodzi ono obok.
Każdy lot zaczyna się spadaniem.
Była to miłość od pierwszego wejrzenia, od ostatniego wejrzenia, od każdego, wszelkiego wejrzenia.
Mało mnie obchodzi. Co mało mnie obchodzi? Nie wiem, mało mnie obchodzi.