
Ludzie już niczego nie oczekują, bo są zawalenia wszystkim sto ...
Ludzie już niczego nie oczekują, bo są zawalenia wszystkim sto razy za bardzo: sto razy za dużo informacji, sto razy za dużo obrazków, sto razy za dużo kolorów.
Nigdy nie jest się bezpiecznym, nie wtedy, kiedy ma się coś, czego chce ktoś inny, nawet jeśli to nie jest rzecz, tylko twoje wnętrze, to, kim jesteś.
Powiedz jeszcze raz: „prowokujesz”. Prowokująco układasz przy tym usta.
Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.
To było moje życie. Przejście z błogosławionego spokoju do lekkiego chaosu czyhającego na każdego, teraz nawet na mnie.
Im mniej uczuć, tym mniejszy ból.
Nie ubliżaj, szanuj, kochaj, doceniaj, bo jutro mogą zostać tylko wspomnienia.
On nie żyje, pomyślała z goryczą, bo o nim zapomnieliśmy.
Ucałuj ode mnie wnętrze dłoni i przytul ją sobie do serca.
Żyję już dostatecznie długo na tym świecie - odparł -
żeby wiedzieć, że niczego nie mogę być pewien na sto procent!
Człowiek inteligentny powinien by cierpieć tylko dla osoby tego wartej.