
Jest obolała od snów. Jak się śpi samotnie, ostrze dni ...
Jest obolała od snów. Jak się śpi samotnie, ostrze dni samo tnie.
Jeśli chcesz mieć motyla najpierw musisz umieć zaopiekować się gąsienicą.
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
Ludzie zawsze znajdą jakiś powód, żeby nas nienawidzić.
Ranek nieraz przynosi radę,
a noc często odmienia myśli
Nadzieja to jednak czasem strasznie wredna suka.
Lepiej by zraniła cię prawda, niż pocieszyło kłamstwo
Wiem, że postępujemy właściwie, ale właściwie nie oznacza łatwo.
Zawsze może być lepiej a później się umiera.
Nie od samego początku
Jest koniec widoczny.
-Gwiazdy - wymamrotała Łowczyni. - Nie widzę gwiazd.