Jest obolała od snów. Jak się śpi samotnie, ostrze dni ...
Jest obolała od snów. Jak się śpi samotnie, ostrze dni samo tnie.
Skoro każde dziecko jest idealnym cudem, to życie w zasadzie jest procesem niszczenia.
Ty nie mów do mnie w romantycznej walucie
Ty bardziej praktycznie do mnie mów
Bo chwilowo to jesteś jak ta dziura w bucie
Że szkoda dla ciebie mi słów
Ty nie myśl że dasz mi abonament na szczęście
Że skruszysz z ciała mego lód
Ja nie mam ochoty do tego zamęścia
No chyba że zdarzy się cud
Nawet zepsute zegary pokazują dwa razy dziennie właściwą godzinę.
Nie można poważnie planować przyszłości, odrzucając przeszłość.
O miłości się nie mówi. Miłość się wyraża. Słowem również, ale to jest tylko jedna z rozlicznych manifestacji, manifestacja słowna, i nie powiedziałbym, że najlepsza.
Zaopiekuj się moim sercem - zostawiłem je przy tobie.
[...] mętlik zupełny, paranoja, schizofrenia i co kto chce.
Błędy nie są od tego, żeby ich żałować, lecz żeby ich ponownie nie popełniać.
Ludzie po prostu nie potrafią używać serca. Dawno o tym zapomnieli.
Ci pozornie ostatni są u mnie pierwszymi.