
Tęsknię. Nie wiem, za czym dokładnie. Rozpoznaję w sobie tęsknotę. ...
Tęsknię. Nie wiem, za czym dokładnie. Rozpoznaję w sobie tęsknotę. Po prostu.
Serce człowieka ma to do siebie, że z im większych wyżyn spada, tym dotkliwiej pęka.
Czasem siła, to nie ten wielki, buchający ogień, który wszyscy widzą, czasem to jest ta maleńka iskierka, która szepcze “Jeszcze trochę, dasz radę.”
Jedyną różnicą między dobrym dniem a złym dniem jest Twoja postawa.
Dopóki nie połączy ich świadomość,
nigdy się nie zbuntują; dopóki się nie zbuntują, nie staną się świadomi.
To, za czym goniłam nie
jest tym czego potrzebuję.
Nie na zawsze przykuci jesteśmy do kręgów świata, poza nimi zaś istnieje coś więcej niż wspomnienie.
Żeby uwolnić się od bólu, wyrwałem sobie serce.
Nie karze się posłańca za to, że
przynosi złe wieści.
Ciekawość to nieposłuszeństwo w najczystszej formie.
Bóg zakochał się w człowieku bez wzajemności. Boska miłość, jak każda inna, bywa uciążliwa. Człowiek zaś dojrzał i postanowił uwolnić się od natrętnego kochanka.