
Zjadam krowie mózgi.
Zjadam krowie mózgi.
Co wieczór modlę się, żebym ja go raczej przeżyła, niż on mnie, żebym ja raczej była nieszczęśliwa niż on. To oznacza, że kocham go więcej niż siebie.
Nic nie zabija humoru tak skutecznie, jak ogólna i nudna prawda.
Ci, co łyknęli trochę mądrości, są największymi głupcami.
Czytanie to kino w głowie.
Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki.
W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.
Nie ma w świecie nic trudniejszego od prostoduszności i nie ma nic łatwiejszego niż pochlebstwo. Jeśli w prostoduszności choć jedna setna tonu zabrzmi fałszywie, to natychmiast następuje rozdźwięk, a za nim klapa. Natomiast pochlebstwo, nawet jeżeli wszystko, aż do ostatniej nuty, jest w nim fałszywe, to i tak bywa ono miłe i słucha się go nie bez przyjemności; wprawdzie wulgarna to przyjemność, ale przyjemność. I choćby pochlebstwo było najwulgarniejsze, przynajmniej połowa wydaje się zawsze prawdą. Dotyczy to zaś każdego poziomu rozwoju i każdej klasy społecznej. Nawet westalkę można uwieść za pomocą pochlebstwa. Cóż dopiero zwykłych ludzi!
Nastaw się na ciągłą pracę nad sobą.
Przygoda jest wszędzie, jeśli tylko wie się, gdzie patrzeć.
Gdy chcesz zburzyć mur, nie zaczynasz od tego co jest za nim, ale od tego, kto go postawił.