
Jedyny sensowny sposób na życie w tym świecie, to ten ...
Jedyny sensowny sposób
na życie w tym świecie,
to ten pozbawiony reguł.
Bo tyle się znam
Ile z ust twych usłyszę
Tylko miłość może mnie uratować
a miłość mnie zniszczyła.
Dziś to nie ciemność mogła cię dopaść. Groźni byli ludzie czający się w mroku.
Połowę czasu spędza obrażony na świat, drugą połowę w depresji.
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
Jestem wyjątkowo cierpliwa pod jednym wszelako warunkiem – że w końcu wyjdzie na moje.
Albo znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę.
Miałem jeszcze wiele miejsc do obejścia, wiele nieb do obejrzenia i wiele dusz do zabrania.
O, z tego "Nie ma nadziei" ile masz nadziei!
Taki nadziei brak tworzy nadzieję inną, wysoką tak,
że nawet pycha nie spojrzy dalej, wiedząc, że nie ujrzy więcej.
Kiedy pomyślę, że Beethoven umarł, a tylu kretynów żyje...