Nienawiść staje się niczym, kiedy stawką jest przetrwanie.
Nienawiść staje się niczym, kiedy stawką jest przetrwanie.
Kto w polityce rąbie pięścią w stół, powinien najpierw upewnić się, że nie leżą na nim pinezki.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Bóg nie bez przyczyny wystawia nas na próbę i zrzuca na nasze barki smutek.
Musimy coś zrobić, co by od nas zależało, zważywszy, że dzieje się tak dużo, co nie zależy od nikogo.
Bogactwo można znaleźć w relacjach międzyludzkich, a prawdziwym ubóstwem jest brak troski o innych.
Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i wleciałem prosto w płot.
Bo na tym świecie musi być, kurwa, jakaś sprawiedliwość.
Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nie wiadomo, czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc, by ratować Ci życie.
Nic nie jest bardziej okrutne od serca z krwi i ciała, gdyż takie serce wie, co człowiekowi sprawi ból.
Nie można drugiego człowieka obserwować, nie działając na niego. Staramy się, by działanie to zawsze miało znak dodatni.