Kto elektroniką wojuje, ten od elektroniki ginie.
Kto elektroniką wojuje, ten od elektroniki ginie.
Trafiłam do nieba - w samym środku piekła.
Bawię się świetnie szkoda, że was tu nie ma - zamiast mnie.
Jak szybko i nieodwołalnie JEST przechodzi w BYŁO.
Żyję tobą, Sky – mówi przy moich ustach. – Tak bardzo tobą żyję.
Jak mierzyć stratę? Jak liczyć, ważyć, oceniać smutek?
Czyż istnieje ucieczka bardziej idealna niż ta od własnych problemów i lęków?
Wysysania soków z życia nie należy mylić z udławieniem się kością.
Życie to szkoła, w której
każdy uczy się innej lekcji.
Nikt nie może znaleźć czasu, a jedynie mądrze wykorzystać ten, który mu dano.
Bo nic tak nie myli jak zmysły.