
...wspomnienie jest również formą spotkania.
...wspomnienie jest również formą spotkania.
Zawsze się cieszę, że nie mam pojęcia, o czym tak nawijasz - wypalił Jace. - Napełnia mnie to spokojem i zadowoleniem.
Ogień, powstrzymywany we mnie, czasami wydziera się z zamknięcia
i padam ofiarą własnych płomieni,
a gdy jestem pogrążony w płomieniach,
parzę innych.
Pamiętaj, nie ma prawdziwej
wiary bez cierpienia.
O tyle więcej niż siebie samych lękamy się bliźnich, co też oni o nas pomyślą.
Większość dobrych rzeczy wiąże się z ryzykiem.
Że wystarczy odrobina farby, by nadać płyciźnie pozory głębi.
Cierpienie duchowe trudniej wyleczyć, niż cierpienie fizyczne.
Co mnie nie zabije... Lepiej niech zacznie uciekać.
Czasami jedno słowo narobi więcej szkód niż tsunami.
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.