
Miarą skarbu jest jego wartość w potrzebie.
Miarą skarbu jest jego wartość w potrzebie.
Możesz być kim zechcesz.
Dopomóż mi, Boże, żebym się dzisiaj nie wpakował w jakąś historię, która mnie raczej nie obchodzi.
Ziemia kręci się dzisiaj moim kosztem.
Poczuła straszliwy ból, wspomnienie strat, których nigdy nie da się zapomnieć.
Kochaj wszystkich,
ufaj niewielu,
bądź gotów do walki,
ale jej nie wszczynaj,
pielęgnuj przyjaźnie.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję.
“ [...] brakuje mi w łóżku mężczyzny. Żeby móc się do niego przytulić, żeby osłonił mnie przez tym dorosłym życiem, żeby się porozkoszować ciepłem drugiej osoby. Żeby się z nim kochać i wiedzieć, że stoi za tym fascynacja jakaś, jakieś uczucie. ”
Biblioteka stanowi obszar wolnej miłości, ofiarowuje niezobowiązujące romanse, przelotne związki, kapryśne lektury, niekiedy zachwyt, czasem też ułudę, ale zawsze z możliwością szybkiej zmiany, książki sprawiają, że ruchliwa powierzchnia wydarzeń zatrzymuje się nagle. Zatrzymuje się cała rzeczywistość.
Nagość zaczyna się od twarzy, a bezwstyd od słów.
A życie jest coś warte, jeśli dla kogoś żyjemy.