Próbował uchwycić ten moment, w którym ich miłość przeszła od ...
Próbował uchwycić ten moment, w którym ich miłość przeszła od stanu stałego w stan ciekły, by potem wyparować w nicość.
(…) często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić – nieraz na zawsze.
Powoli nabierałem przekonania, że już nic mi się w życiu nie przydarzy.
Rozmawiając z kimś, człowiek zawsze się trochę odsłania, mówi choćby w skrócie, jaki był kiedyś i co sprawiło, że dziś jest taki, a nie inny.
Nikt nie może znaleźć czasu, a jedynie mądrze wykorzystać ten, który mu dano.
I czuł, że jest zupełnie niewyjątkowy w najlepszy możliwy sposób.
Rany, które się nie goją, można opłakiwać tylko w samotności
Ci, co za butelkę wódki mordowali patriotów
dostają emerytury, żyją bez żadnych kłopotów.
Specjaliści od PiaRu wypuszczają tomy gniotów,
zdrajców usprawiedliwiają, z Polaków robią idiotów.
Człowiek powinien się uczyć na cudzych błędach, bo sam wszystkich popełnić nie zdoła.
Przyszłość zależy od zbyt wielu zmiennych danych.
Nie jestem jeszcze człowiekiem z kropką na końcu zdania...