
Czy szaleństwo i zło to dwie różne rzeczy, czy też ...
Czy szaleństwo i zło to dwie różne rzeczy, czy też tylko my postanowiliśmy, że tam, gdzie nie jesteśmy w stanie zrozumieć celu destrukcji, określamy ją jako szaleństwo.
Najbardziej obawiam się śmierci mojej wyobraźni.
Przyszłość przelewa się w przeszłość przez zwężenie w teraźniejszości.
Mamy swoje marzenia, bo bez nich nie potrafilibyśmy znieść prawdy.
Ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź.
[...] człowiek automatycznie się uczył, że wszystko, co wolno, jest potwornie nudne, a ciekawe tylko to, co zabronione.
Prawda zawsze jest w oczach. I często w głosie, ale trzeba słuchać uważnie.
Praca jest u pewnych natur lekarstwem na każdą boleść.
Miłość, bowiem żąda
odrobiny przyszłości,
a myśmy mieli tylko chwile.
Wiem o tej potrzebie... Naród ginie, dlaczego? Aby wieszcz narodu miał treść do poematu. (...)Hymn anioła w wieszcza się przelewa, zaśpiewał, naród ginie, bo poeta śpiewa.
Człowiek nie powinien używać dwóch wyrazów: "nigdy" i "zawsze".