
Chodzimy po tej samej ziemi, ale chyba w innych butach.
Chodzimy po tej samej ziemi, ale chyba w innych butach.
Prawdziwą dziedziną Ministerstwa Pokoju jest wojna; Ministerstwa Prawdy - kłamstwa; Ministerstwa Miłości - tortury; Ministerstwa Obfitości - głód.
„Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.”
Znajdź mnie, uwolnij mnie od tego zżerającego zwątpienia, daremnej rozpaczy, horroru snu.
Trzeba tworzyć dobro ze zła, bo nie ma nic innego, z czego można je tworzyć.
- Greta - odezwałam się. - Wiesz, to już długo nie potrwa. Mam na myśli Fina.
Musiałam się upewnić, że rozumie sytuację równie dobrze jak ja. Mama porównywała ją do kasety magnetofonowej, której nie da się przewinąć. Trudno jest jednak pamiętać, że nie da jej się przewinąć, dopóki słucha się muzyki. Zapomina więc się o tym, zatapia w muzyce, a wtedy, zanim się człowiek obejrzy, taśma się kończy.
To była wolność. Utrata całej nadziei była wolnością.
Ty nie mów do mnie w romantycznej walucie
Ty bardziej praktycznie do mnie mów
Bo chwilowo to jesteś jak ta dziura w bucie
Że szkoda dla ciebie mi słów
Ty nie myśl że dasz mi abonament na szczęście
Że skruszysz z ciała mego lód
Ja nie mam ochoty do tego zamęścia
No chyba że zdarzy się cud
Czas ucieka, wieczność czeka.
Pozostaje żyć. Po prostu i cudownie żyć. Nie: chcieć żyć, lecz: żyć.
Wybaczymy każdą zbrodnię - oprócz zamordowania naszych złudzeń.