Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Przyjaciele przychodzą i odchodzą, jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Kocham Cię strasznie, ale swoboda to wielka rzecz.
InneNie muszę czekać na pogodną noc, ani zadzierać głowy, żeby przyjrzeć się niebu.
InneLudzie mówią, że miłość wszystko usprawiedliwia, ale to nie jest prawda.
Inne
Moja miłość miała na imię Tanja. Była Niemką o słowiańskim imieniu. Skąd u jej rodziców taki wschodni sentyment? Czyżby słabość do wspólnej polityki (pakt Ribbentrop–Mołotow…)? Już samo jej imię, Tanja, nosi w sobie nutę nostalgii jak rosyjskie piosenki o tęsknocie i samotności, jak stepy akermańskie, jak mickiewiczowskie: „(…) jedźmy, nikt nie woła…
Nie mam siły być szczęśliwa, chciałaby mu powiedzieć. Przecież ledwie starcza mi sił na bycie nieszczęśliwą. Utrzymać się na nogach - oto mój wielki projekt!
InneNie jednemu psu Burek na imię.
InneLubię być sam, ale nie znoszę samotności.
InnePolubiła te grę- cierpienia mężczyzn podtrzymywały ją jak alkohol.
InneW policji nawet najszczersze przysięgi spają się jak papier w ogniu obowiązków.
InneWszystko na tym świecie jest bzdurą. To tylko kwestia punktu widzenia.
Inne