
Nagle dowiadując się, że umieram, przestałam bać się żyć.
Nagle dowiadując się, że umieram, przestałam bać się żyć.
Powiedziała mi: Tak bardzo się boję... Zapytałem: Czego? A ona: Bo jestem tak bardzo szczęśliwa. Takie szczęście jest aż przerażające. Zapytałem ją, dlaczego tak uważa. Odpowiedziała: Bo takie szczęście przytrafia się tylko wtedy, gdy zaraz ma się coś utracić.
Nic nigdy nie jest takie samo (...) Nieważne, sekundę czy sto lat później.
Winny jest nie ten co grzeszy, lecz ten, co szerzy ciemnotę.
Aby walczyć z abstrakcją trzeba byś do niej podobnym.
Serce się nie cofa. Tylko rozum.
Obudzisz się, ty, moja królewno...
Słabi ludzie nie powinni grać ostro, a potem oczekiwać od świata, że będzie im pobłażał, gdy przegrają.
Zaraz zrobimy kawę.
Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale od
czego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
Ludzie zawsze pozostają ludźmi. Najchętniej robią to, czego im nie wolno.
On po prostu czerpie radość z tego, że wędruje i zapomina o bożym świecie.