
Właściwie nigdy nie miałem przyjaciół, a przynajmniej bliskich. Pewnie dlatego ...
Właściwie nigdy nie miałem przyjaciół, a przynajmniej bliskich. Pewnie dlatego tyle czytam. Książki były moim najlepszym towarzystwem.
Muzyka ma w sobie magię, która uspokaja dzikie bestie.
Jak tu teraz dalej żyć?
Jak masz dalej trwać?
Gdy to, w co wierzyłeś z cały sił
znienacka się rozpadło w drobny mak.
Ludzie rzadko spoglądają w górę.
Tak cholernie łatwo jest być pod ręką, kiedy jest za późno.
Miłość jest jak roślina - jeśli o nią dbasz, urośnie z małego nasionka i wyda owoce.
Chociaż raz warto umrzeć z miłości.
A jeśli zło tak naprawdę nie istnieje? Jeśli zostało wymyślone przez nas i w rzeczywistości musimy walczyć tylko z własnymi ograniczeniami? Jeśli to tylko ciągła bitwa między naszą wolą, pragnieniami i decyzjami?
O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki.
Dzisiejszy dzień to dla mnie pierwszy i ostatni dzień wieczności.
Miłość jest niszcząca.