
Bolą mnie różne nienazwane.
Bolą mnie różne nienazwane.
To co dla jednych jest defektem, dla innych stanowi kulturę życia.
Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka.
Kto raz widział granice świata, ten najboleśniej doświadczać będzie swego uwięzienia.
,Pewnego dnia przyjdę do domu, będę rozmyślać nad sobą, użalać się. Przypomnę sobie o tobie i napiszę list oznaczony czerwonym serduszkiem będzie w nim napisane dlaczego to zrobiłam i jak cię mocno kochałam.koperta z serduszkiem będzie leżała na łóżku a obok niego czarna koperta dla rodziców napisze w nim jak bardzo ich kochałam i słowo przepraszam. Zostawię wszystko, pójdę do łazienki z poduszką, mówiąc rodzicą że idę się kąpać, wejdę do wanny, wezmę z kieszeni żyletkę i tabletki, zażyję tabletek i się potnę, zostanę już sama bez żadnych problemów, bez smutku, a na poduszce napis przepraszam z krwi..."
Problem jest problemem tylko wówczas, gdy myślisz, że nim jest.
Wielu znajomych przerasta moja choroba. Myślę, że mogłaby przerosnąć nawet Ciebie.
Liczą się tylko marzenia. Bez nich jesteś niczym więcej niż pyłem na wietrze
Nie mów, że człowiek szczęśliwy — aż skona.
Nikt się nie wzbogaca dzięki dobroci.
Demokracja potwornie poniżyła jednostkę, a niebawem ją unicestwi, jak to czyniły wielkie teokratyczne despotyzmy.