
Nie potrafię być liczbą pojedynczą naszej uprzedniej mnogości.
Nie potrafię być liczbą pojedynczą naszej uprzedniej mnogości.
Cóż, takie jest ryzyko zakochania się. Można stracić godność.
Poznając bez końca, bez końca doznajemy błogosławieństwa; wiedzieć wszystko byłoby przekleństwem.
Kłamstwo to zdrada samego siebie.
Kto ma dalej do ziemi, tego bardziej boli jak spada.
Czego ludzie od nas oczekują, rzadko kiedy pokrywa się z tym, co słuszne.
Miałem u nich swoją markę. Onanista, tchórz i intelektualista.
Nikt nigdy nie zwycięża. Jeden anioł właściwie nie ma możliwości zniszczyć drugiego. Po prostu tłuczemy się, aż w końcu wszyscy mają dosyć i robimy sobie przerwę.
Kobieta prawie zawsze żyje w nieszczęściu.
Najbardziej przeraża mnie to, że ciebie nie ma, a ja nadal muszę oddychać.
Wiesz, tutaj wszyscy nie wiadomo czego się boją. W tym mieście wszystko się dookoła tego kręci, chociaż oni pewnie tego nie widzą. Trzymają się tego, co wiedzą, co usłyszeli jeden od drugiego. Nie rozumieją, że można wybrać też coś innego.