Stuknie furtka, załomoce serce .
Stuknie furtka, załomoce serce .
W najmłodszych twarzach kryją się najstarsze oczy.
Wielka miłość zawsze kończy się tragicznie.
Życie to jedno wielkie bagno a każdy przebłysk świadomości jest katorgą.
Niekochanym niewiele się przytrafia, ich nieżywe życia porastają pleśnią, ich dusze się duszą.
Za dużo chcemy ogarnąć rozumem. Powinniśmy pamiętać o sercu.
Pomoc może nadejść z najmniej oczekiwanej strony...
Mówią, że strach jest chorobą.
Nie można przeżyć na nowo czasu, który się już raz przeżyło.
Nigdy nic nie jest w pełni skończone. Wszystko ewoluuje: każda rzecz ma setki kątów i załomków, których nie dostrzegamy. Tracimy ostrość widzenia, aż tu nagle stajemy się zakłopotani wobec takiego dysonansu jak dziś rano, czasem nawet wkurzamy się albo zachwycamy. Właśnie taki chcę być: zachwycać się tym, czego nie znam.
(…) niezwykłość wydarzenia nie świadczy o tym, że nie może ono zaistnieć.