
Słowa to ptaki, które wzbijają się do lotu i pokazują ...
Słowa to ptaki, które wzbijają się do lotu i pokazują nieprzyjacielowi, gdzie się ukrywasz.
Najlepszy jest taki rząd, który w ogóle nie rządzi.
Ciasno w głowie, przestronno w gębie.
Śmiech to dziwny odgłos. Tyle się go wszędzie słyszy, a rzadko kiedy jest prawdziwy.
Więcej żona garścią niż mąż workiem przyniesie.
Nie wiem, dlaczego ludzie mówią, że cuda się nie zdarzają. Przecież ty mi się zdarzyłaś.
Wdzięczność ma krótką pamięć.
Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
Tym razem dam jej nie tylko klucz, dam jej całe serce, w nadziei, że będzie chciała odbudować.
Najgorzej, kiedy sama nie wiesz co czujesz.
Przepraszam - wymamrotał nagle - dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?