Od życia nic się nie należy. Trzeba samemu brać to, ...
Od życia nic się nie należy. Trzeba
samemu brać to, co się chce.
Dobry Boże, czy płaczesz kiedy razem ze mną?
Ludzie boją się śmierci, a mnie coś podpowiada, że jest to najpiękniejszy moment życia.
Często ceną szczęścia jesteśmy my sami.
Chodzi o to, aby ofiarować siebie, zrezygnować
z własnego życia, dać je w ofierze, ale nie
z ciężkiego obowiązku czy fanatyzmu,
ale lekko, ochoczo, z miłości.
Kto dwa zające goni, żadnego ni uchwyci.
Wszystkie kobiety są młode, ale niektóre młodsze.
Podobnie jak medale olimpijskie i puchary tenisowe, oznaczały one [chorągiewki], że ich posiadacz zrobił najlepiej ze wszystkich coś, co nikomu nie przyniosło korzyści.
Celem nie jest koniec drogi, tylko posuwanie się naprzód.
Muszę znosić codzienny wschód słońca. To potworne. To nieludzkie.
Jeśli cel przyświeca, sposób musi się znaleźć.
Zaprosiłam do siebie dziewczynę mojego chłopaka!