Dzieła sztuki wywodzą się z nieskończonej samotności.
Dzieła sztuki wywodzą się z nieskończonej samotności.
- Czasem życie jest naprawdę do dupy. Ale wiesz czego się trzymam? Chwil, które nie są do dupy. Cała sztuka polega na tym, by umieć je dostrzec.
Po co jadę? Pani wie, że jadę po to, aby być tam, gdzie pani... Nie mogę inaczej.
Moja porażka bierze się z nadmiaru powodzenia.
Serce dokonuje wyboru, nie analizując konsekwencji.
Spodobało mu się brzmienie swojego imienia w jej ustach.
Są blizny, które chcesz ukryć.
Lecz najgorsze są te, których nie widać...
Weź na wstrzymanie, Fred... Ku*wa, nie dałeś mi zapalić,
a to był mój ostatni fajek...
Szczęściu zawsze trzeba pomagać.
Czymże jest szczęście, jeśli nie ułatwieniem życia innym?
I tak właśnie ci, którzy oświecają nas, sami są ślepcami.