Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była ...
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba.
Był to lęk nieistnienia, strach niebytu, niepokój nieżycia, obawa nierzeczywistości.
Im więcej mamy czasu na wykonanie jakiejś pracy, tym więcej czasu ona nam zabiera.
Zasługujemy tylko na to, na co zapracujemy.
Rozumiesz wieczność, ale nie doceniasz, jak wiele może zmienić chwila w wieczności.
Sztuka obarczona jest bezdomnością.
Trzeba się podnieść i iść. Zawsze trzeba iść.
Jak się nie ma gdzie iść,
tym bardziej.
Świetny materiał na randke - pomyślała - Wampir z syndromem stadionowego chuligana.
Ludzie zaś gromadzą pieniądze, bywają w drogich lokalach i wydaje im się, że przez to coś więcej znaczą.
Odpłacanie dobrem za zło świadczy o szlachetności człowieka,
człowiek szlachetny wini siebie, prostak wini innych.
Rodzina: najnowszy sport ekstremalny.