Ironia życia leży w tym, że żyję się do przodu, ...
Ironia życia leży w tym, że żyję się do przodu, a rozumie do tyłu.
Wyrzuty sumienia wskazują na duszę, której łatwo narzucić jarzmo.
- Z kim pan rozmawia?
- Nie rozmawiam. Monologuję. Przywilej pijaka.
Uczucia to niezwykle delikatna materia.
Reklamy przekonały nas do wykonywania pracy, której nienawidzimy żebyśmy mogli kupować graty, których nie potrzebujemy...
Byłam ambitna i bałam się, że ktoś odbierze mi to, czego pragnę. Jak na ironię, jedyną osobą, która kiedykolwiek mi coś odebrała, byłam ja sama.
Czasem stojąc z boku, widzi się więcej.
Czasem może aż za wiele.
Też bym chciał, żeby ktoś kiedyś tak niecierpliwie na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty, aż nie mógłby usnąć.
Nikt, to często najniebezpieczniejsza osoba.
(...) pisanie jest rzeczą bardziej intymną od łóżka.
Życie naśladuje sztukę, a sztuka życie.