Upokorzające przeżycia potrafią wyssać z człowieka pewność siebie, tak jak ...
Upokorzające przeżycia potrafią wyssać z człowieka pewność siebie, tak jak sól wysysa wilgoć ze ślimaka.
Jakim koszmarem byłby świat, gdyby istniał naprawdę!
Ci, którzy odchodzą pierwsi,mają dużo lepiej. Ci, którzy zostają, muszą być bardzo silni, żeby przeżyć samotność.
Szczęście dziś matką, a jutro może być macochą.
Ano, cóż, paskudny otacza nas świat
-mruknął wreszcie.
-Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli.
Dobra nam trzeba.
- Czy tak trudno zapamiętać moją twarz?
- Raczej trudno ją zapomnieć...
Nie można logicznie udowodnić, że coś jest piękne, trzeba to po prostu odczuć.
Zaledwie cienka linia odgradza przyjemność od bólu i nie trzeba być szalonym, by to przyznać.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
Lepiej być martwym bohaterem, niż żywym zdrajcą.
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma.