
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o ...
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Zawsze wyobrażałem sobie Raj pod postacią biblioteki.
Drogi wcale nie muszą dokądś prowadzić. Muszą tylko gdzieś się zaczynać.
Wiemy, czym jesteśmy, ale nie wiemy, czym się możemy stać.
Można znaleźć piękno jeśli wystarczająco mocno się go szuka.
To jego jedyna wada. Włazi mi do serca. Sprawia, że płaczę.
Powiedzieć, co się myśli, jest czasem największym szaleństwem, a czasem najwyższą sztuką.
Strach w znacznym stopniu
rodzi się z tego, co sami sobie wmówimy.
Człowiek dotyka przelotnie życia innych ludzi i przez to na zawsze je zmienia.
Okłamujemy sami siebie i siebie wzajemnie.
Posuwamy się krok naprzód, a potem robimy dwa kroki wstecz.