
Fałszywa nadzieja dodaje fałszywej otuchy.
Fałszywa nadzieja dodaje fałszywej otuchy.
Obłęd to konieczność tworzenia obrazu swojego życia na podstawie relacji otoczenia.
Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka.
Z czasem wcale nie stajemy się mądrzejsi, stajemy się tylko bardziej tchórzliwi.
Myślimy, że powietrze jest przejrzyste, a nagle odkrywamy, że nie da się go przeniknąć.
Idąc przez życie zbierasz
negatywną energię, którą
możesz zrównoważyć
dobrymi uczynkami.
Czy można się trochę rozerwać? Jeśli się ktoś rozrywa, to chyba od razu na kawałki?
Nie zawsze cisza jest zła.
Popełniłam fatalny błąd, myśląc, że może mnie ocalić.
Tylko mój ból jest bardziej niemy niż mój gniew.
[...] nie zawsze trzeba wygrywać, żeby zostać zwycięzcą.
Czasem wystarczy, że inni przegrają.