Byłam ślepa, kiedy najlepiej widziałam.
Byłam ślepa, kiedy najlepiej widziałam.
Wielcy ludzie robią rzeczy, o których szersza publiczność nigdy się nie dowiaduje.
Zło nie czeka na zaproszenie. Zło wypatruje okazji.
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
Kościoły mogą być piękne, ale zawsze są zimne i smutne.
Zawsze żartuje się z rzeczy, które nas przerażają
Chciałabym ssać jego mózg. To znaczy, jego mózg także.
Wykąpmy się jeszcze raz w tych spranych gestach, kawałach i docinkach, wypijmy jeszcze kilkadziesiąt ślepych bruderszaftów, by następnego dnia po południu, umyci i ogoleni, ze zmiażdżoną głową, po czterech kawach stawić czoło dojrzałości.
Najlepszych ludzi poznaje się przez przypadek.
Gdyby to nie było takie cholernie urocze, można by się porzygać.
Ja nie szukam żadnych kłopotów. To kłopoty zwykle znajdują mnie.