
Większość ludzi ma jakiś kącik w duszy, do którego innym ...
Większość ludzi ma jakiś kącik w duszy, do którego innym wzbrania dostępu.
Krewni są jak przestępcy zawsze trzymają się razem (...).
Rozmawiając z kimś, człowiek zawsze się trochę odsłania, mówi choćby w skrócie, jaki był kiedyś i co sprawiło, że dziś jest taki, a nie inny.
Mówisz: "kocham". I chcesz, żeby twoje "kocham" trwało wiecznie.
Przeciętny człowiek, pomyślał, zjada przez pomyłkę czterysta trzydzieści insektów rocznie.
Wspomnienia mają tylko urozmaicać mało interesujące części przeszłości.
Lepiej być o trzy godziny za wcześnie niż o minutę za późno.
Różnica między odwagą i tchórzostwem polega na rozwadze. Między człowiekiem bogatym a kieszonkowcem na tym by umieć w porę odejść od źle ułożonych planów.
Najgorszym złem jest nie mieć nikogo.
[...] mętlik zupełny, paranoja, schizofrenia i co kto chce.
Kąpiel, zwłaszcza częsta kąpiel w ciepłej wodzie (...) nie przestała kojarzyć się hrabinie z czymś osłabiającym, rozleniwiającym, podniecającym i moralnie nagannym.