Bał się liczyć na kogoś poza sobą. Bał się zawieść ...
Bał się liczyć na kogoś poza sobą.
Bał się zawieść na drugiej osobie.
Doszedł do wniosku, że najlepiej będzie mu samemu.
Tak to się panience zdaje, bo panienki od tego są, aby im się wciąż coś zdawało.
Sama nie mając łatwego charakteru, ceniła tych,
którzy mogli się poszczycić jeszcze gorszym,
co prawda pod warunkiem, że do okropnego charakteru
dołączała siła.
Nie ma wolności bez marzeń i nie ma marzeń bez wolności.
Dzieci myślą z mózgiem szeroko otwartym; dorastanie, jak zdążyłam zaobserwować, polega tylko na stopniowym zamykaniu go.
Nigdy nie mógł pojąć sensu walki pomiędzy przeciwnikami, którzy zgadzają się co do zasad.
Czasami normalne jest to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
Potrzeba dom oczyścić ze śmieci; Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci!
Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.
Nie stać nikogo na luksus dobierania sobie wrogów.
Chroń mnie przed tym, czego pragnę!