
Miłość prawie nigdy nie stanowi prostego równania. Ktoś zawsze kocha ...
Miłość prawie nigdy nie stanowi prostego równania. Ktoś zawsze kocha bardziej.
Stwierdzenie, że coś jest sztuką, to nie to samo, co stwierdzenie, że jest to dobra sztuka.
Ile setek lub tysięcy wzajemnych muśnięć palcami potrzeba, żeby się kochać? Dlaczego w ogóle ludzie się kochają?
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.
Na życie bowiem, podobnie jak na obrazy, należy patrzeć z odległości czterech kroków.
Jak mówią Francuzi: im więcej zmian, tym bardziej jest tak samo.
Żyjąc w niezgodzie, odmawiasz sobie zachwytu nad światem.
W jej sercu i umyśle było zbyt dużo kogoś innego, żeby zostało miejsce dla mnie.
(...) nie zawsze wiemy, czego chcemy tak naprawdę.
[..] I wtedy zrozumiałem ważną rzecz: kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny. Jeśli prawdziwie ją kochasz, stanie się dla ciebie wszystkim.
Miłość nie stoi w miejscu, nie czeka jak kamień; trzeba ją stworzyć, jak chleb, przez cały czas trzeba ją stwarzać na nowo.