Czy powinienem poślubić W.? Nie, dopóki nie powie mi pozostałych liter swojego imienia.
Miłość to anachronizm. jej znak dociera do was, kiedy już wygasa.
Płacze matka z córką. Płacze ciocia z bratanicą. Płacze ofiara z ofiarą. Płacze ocalała z ocalałą.
Dobrzy szpiedzy nie pracują tylko dla pieniędzy - dla pieniędzy pracują tylko źli szpiedzy, a tych Amerykanie mają kilka dywizji.
Trzeba czasem dać upust uczuciom. Jeżeli się tego nie robi, zatrzymuje się wewnętrzny nurt.
Świat powstał chyba ze strachu przed pustką.
A wojna pochłaniała zasoby. Wojna zabierała najlepszych ludzi. Wojna była wyniszczająca.
Czy to tak trudno zapamiętać i wbić sobie do głowy raz na zawsze,
że diabelskie pałace są wzniesione rękami ludzi prawych, a piekielne ulice brukowane zacnymi intencjami?
Człowiek nigdy nie wie na pewno, jakie miejsce zajmuje w czyimś życiu.
Chociaż raz warto umrzeć z miłości.
