
Właściwie żyjemy w epoce sloganu „po użyciu – wyrzucić”. Wysmarkaj ...
Właściwie żyjemy w epoce sloganu „po użyciu – wyrzucić”. Wysmarkaj się w innego człowieka jak w chusteczkę, wrzuć do klozetu i spuść wodę.
Życie płynie bardzo prędko: przenosi nas z raju w otchłań piekieł w ciągu paru sekund
Traktuj młodszych tak, jak chciałbyś być traktowany przez starszych.
Posmutniałam. Żal mi było tego pana. Co z tego, że był pijany? Był nieszczęśliwy. Bardzo.
Miłość może wszystko, a skoro tak jest, to może przecież odejść,jednocześnie zostając.
Czego więcej możne oczekiwać od przyjaciela, który jest człowiekiem.
Literacka widza jest tak wszechstronna, że nie potrzeba mieć wcale własnych przeżyć, żeby uważać się za doświadczonego człowieka.
Mądry człowiek nie obraża się, tylko od razu zaczyna planować zemstę.
No i czuję zmęczenie - podnieś kamień, zważ go na dłoni- taki dźwigam ciężar. Takie ciężkie mam serce.
Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa.
Nie masz komórki? Nic dziwnego że nosisz spluwe.