
Co ja mam w kieszeni?
Co ja mam w kieszeni?
Tchórze nie są zapisywani w historii świata.
To, że ktoś jest moim przyjacielem, nie wyklucza, że popełnia głupstwa.
Przyzwyczajasz się do kogoś,
zaczynasz go nawet lubić
a potem on odchodzi.
W końcu wszyscy odejdą.
Miłość jest uczuciem bezinteresownym, jednokierunkową ulicą. To dlatego można kochać miasta, architekturę samą w sobie, muzykę, nieżyjących poetów czy, przy jakimś szczególnym temperamencie, osobę boską. Bo miłość jest związkiem między odbiciem i jego przedmiotem. To w końcu przynosi nas z powrotem do tego miasta.
Nic nigdy nie można uważać za ostatecznie zdobyte, osiągnięte, utrwalone i zachowane.
To szansa jedna na milion, ale może się udać.
W dyplomacji ultimatum to stanowcze żądanie,
po którym przechodzi się do ustępstw.
Są chwile, w których człowiek przytuliłby się nawet do jeża.
Ludzie nie mogą ze sobą żyć przez swoją głupotę, a nie różnice między nimi...
Bo cokolwiek usłyszysz, twoja paranoja użyje tego przeciwko tobie.