
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, ...
Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a przede wszystkim tych, którzy żyją bez miłości.
Możesz się odpierdolić i umrzeć.
Dlaczego Bóg na najlepszych zsyła chorobę albo smutek, albo inne dolegliwości?
Bo przecież i na wojnie niebezpieczne rozkazy otrzymują najdzielniejsi.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Kobiety! Pójdą za każdym który nosi w sobie coś,czego nie są w stanie pojąć, choćby to miało doprowadzić ją do zguby.
Mowa jest dobrym wynalazkiem, bo nie pozwala ludziom myśleć.
,, Nie żałuj umarłych, Harry, żałuj żywych, a szczególnie tych, którzy żyją bez miłości"
Zawsze jest MBDJJZ - miało być dobrze, jest jak zwykle.
Próbuję wmówić swojemu sercu, że ma nie chcieć tego czego mieć nie może.
Człowiek już taki jest, że choćby nie wiem dokąd pojechał, zostanie tylko sobą.
Niech nasza droga będzie wspólna.
Niech nasza modlitwa będzie pokorna.
Niech nasza miłość będzie potężna.
Niech nasza nadzieja będzie większa od
wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.