
Ale co jeśli...jeśli narrator kłamie? Może opowiada własną, fałszywą wersję, ...
Ale co jeśli...jeśli narrator kłamie? Może opowiada własną, fałszywą wersję, żeby przeciągnąć cię na swoją stronę? Albo żeby cię przestraszyć? A może jest wariatem?
Uciekać mogą tylko Ci, którzy mają dokąd wracać.
Czy wszystko co osiągnęliśmy to tylko...brak czasu?
[...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.
Co było gorsze? Zwariować czy naprawdę podróżować w czasie? Chyba to drugie, pomyślałam. Na to pierwsze pewnie można brać jakieś tabletki.
Uważaj. Któregoś dnia wydłubiesz dziurę w niebie i cały świat się przez nią zawali. A wtedy wszyscy będziemy w tarapatach.
Śmierć jest łatwa, prosta, życie jest trudniejsze.
Być może czasami najlepiej jest być niewidomym, wtedy widzi się rzeczy takimi, jakimi są naprawdę, a nie pozwala się oślepić ich wyglądowi.
Posiedźmy tu dziś wieczór, choćby nie było nam sądzone nigdy już zasiąść razem.
Bóg siedzi w niebie i śmieje się z ludzi, że w niego nie wierzą.
Wybiera się przyjaciół, rodziny się nie wybiera.