Trzeba się nauczyć zapominać o cudzych obietnicach.

 Przez higienę mózgu wystrzegam się
przede wszystkim kontaktu z durniami.

 Kto czyta miedzy wierszami znajduje to co chce.

 Szacunkiem darzy się nie to, co jest zatwierdzane, lecz to, co jest zaproponowane.

 O czym ty do mnie rozmawiasz? Głowa cię nie boli?

 Gaśniesz, bo wszystko ukrywasz, swoje emocje, problemy, swoją historię. Nie wiesz, kim jesteś, więc budujesz, nie czerpiąc z siebie.

 Kina są pełne samotnych ludzi.

 Serce nigdy nie ma zmarszczek, ono ma blizny.

 (...)-Ale to nie szkodzi, bo rzeczy, którymi się martwisz,prawie nigdy się nie zdarzają, prawda?
-Tak-przyznała dziewczynka.-Ale rzeczy, o których marzę, też się nie zdarzają.

 Dziękuję, Wando. Siostro. Nigdy cię nie zapomnę.
Bądź szczęśliwa, Mel. Ciesz się życiem. Doceniaj je.
Będę, obiecała.
Żegnaj - pomyślałyśmy obie naraz."

 Mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię mieć porządek.