Nie bój się wielkiego kroku. Nie pokonasz przepaści dwoma małymi
Nie bój się wielkiego kroku.
Nie pokonasz przepaści dwoma małymi
Prawda zawsze jest w oczach.
I często w głosie, ale trzeba słuchać uważnie.
Czy moglibyśmy dalej żyć, gdyby nasza pamięć musiała gromadzić wszystkie nasze cierpienia w stanie nieoswojonym?
Nasze koszmary to jedynie ich echo.
To Twoja wina! Pojawiłeś się tutaj i nagle wszystko od zawsze jest nie tak.
Po cichutku ostrzy nóż na kamieniu serca.
Kto chce, szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu.
Najważniejszą rzeczą
w wyprawie jest
doprowadzenie jej do końca.
Możliwe ze ten wariat jest tutaj ostatnim normalnym człowiekiem.
Boli mnie głowa, ręce i nogi. Mięśnie, kości, paznokcie, włosy, zęby i serce. A najbardziej dusza.
Zastanawiałam się, dlaczego życie musi być czasem tak bardzo do bani, dlaczego ci, których kocham najbardziej, mnie zawodzą.
Bez względu na wszystko dostałam wielką szansę, które zdarza się tylko raz.