
Dawno, dawno temu, anioł i diablica zakochali się w sobie. ...
Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze. więcej
Było jej tylko przykro, że dziwny splot wydarzeń odmienił jej serce i że uczucie, które się w nim zalęgło,
musiało zostać zduszone
przez absurdalny
wybryk losu.
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Świat w ostatecznym rozrachunku należy określić jako miejsce cierpienia.
Bo miłość nie jest racjonalna. Na całe, kur*a, szczęście!
To marzenia dają nam siłę, by iść dalej.
Niech się dzieje co chce, a zobaczysz, że będzie, co będzie, bo zwykle tak jest.
Ktoś kiedyś powiedział: "Wielkim człowiekiem jest ten, który walczy do końca". I pewnie miał sporo racji. Natomiast ja uważam, że każda walka ma swój koniec. Czasami i Ty musisz przestać walczyć. Nie z powodu dumy, lecz z szacunku do samego siebie. Przestań być dla kogoś, zacznij być dla siebie. Doceń siebie za to kim jesteś. Bądź dla siebie dobry. Tak po prostu.
Dom to nie bieliźniarka ani ptak w klatce, ale obecność drugiego człowieka, którego kochamy.
Kiedy spokojny pies zaczyna ujadać, lepiej go posłuchać.
Głupek zawsze znajdzie kogoś głupszego od siebie, kto zechce go podziwiać.