
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ...
Cicho, cicho dzieci.
To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Wspomnienia wywołują ból, najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Narzucanie swojej woli jest właśnie tym, czego miłość nie robi.
Płomień gniewu opada, powoli przygasa. Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz, żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.
Życie jest przyjemnością samą w sobie, a nie ze względu na dobra, które człowiekowi udaje się osiągnąć.
Nieoczekiwane propozycje podróży są lekcjami tańca udzielanymi nam przez Boga.
Czy udało mi się zasadzić chociaż jedną roślinkę radości na pustyni twojej samotności?
Nic mnie to nie obchodzi. Mam dość udawania, że mogę żyć bez ciebie. Nie rozumiesz? Nie widzisz, że mnie to zabija?
Szczęście to mieniąca się jak tęcza bańka mydlana, która jak i ona pęka przy bele dotyku.
Spędzasz całe życie, stając się Bogiem, a potem umierasz.
Cisza to coś więcej niż brak słów.