Większość chłopców jest jak szczenięta. Urocze, o ile znają swoje ...
Większość chłopców jest jak szczenięta. Urocze, o ile znają swoje miejsce, ale do zastąpienia
(...) nikt nie potrafi być w pełni obiektywny, gdy chodzi o rzeczy ważne.
Przeszłość się nie liczy. Ludzie przy niej trwają, bo to pozwala im zamykać oczy na teraźniejszość.
Szli obok siebie - dwa niezależne kontynenty doświadczeń i uczuć - niezdolni się porozumieć.
Wiedza to potęga.
Tracić jest ciężej, niż wcale nie mieć.
Przynajmniej próbowałem.
Oto paradoks straty: jak coś, czego już nie ma, tak bardzo może nam ciążyć?
Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.
Podobno kolorowe sny mają tylko wariaci.
Problemem jest nie to, czy możesz uciec, ale to, czy będziesz chciał.