
Po co się budzić, skoro na jawie jest jeszcze gorzej? ...
Po co się budzić, skoro na jawie jest jeszcze gorzej? Jawa jest jednym wielkim powodem do picia.
Gdzie ci dużo obiecują, małą torbę przynieś.
Nie jest źle być głupkiem, po warunkiem, że masz świadomość własnej ignorancji.
Wojna, kochani, to piękna sprawa. Ci, którzy twierdzą inaczej, przegrywają.
Człowiek budzi się pewnego dnia, wstaję
i nagle dociera do niego, że ma głowę pełną obcych myśli ... a być może wcale nie obcych, tylko swoich, z tym że już bez nadziei.
To nasze wybory ukazują,
kim naprawdę jesteśmy,
o wiele bardziej niż nasze zdolności.
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż
przed świtem. Wtedy umierają ludzie.
Lepiej patrzeć w bok, niż zamykać oczy w obawie przed nieuniknionym.
Matematyka nie posiada symboli na mętne myśli.
Lepiej należeć, gdzie się nie przynależy, niż nie należeć tam, gdzie się kiedyś przynależało, pamiętając, jak to było kiedyś przynależeć.
Nie potrzebuję niczego od nikogo.