Coś mam w środku spierdolone. Na amen.
Coś mam w środku spierdolone. Na amen.
Nie spotkają się już nigdy w odpowiednich proporcjach słowa i dotknięcia; smaki i zapachy; temperatura i światło. Żeby aż tak, nie do wiary, poczuć i posmakować.
Ale dzięki wszystkim moim błędom i przeżyciom stałam się tym, kim jestem teraz. Gdyby nie głupota i szaleństwo wieku młodości, to co by dzisiaj ze mnie zostało?
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
Mówią, że najpiękniejszy uśmiech ma ten, który wiele wycierpiał.
Wrogów często stwarza nam nasza własna wyobraźnia.
Jak nie będziesz pił, to się nie upijesz.
Nigdy nie silę się na wulgarność. Czekam, aż przyjdzie sama.
Jestem przygotowana na niewyobrażalny koszmar, jednak rzeczywistość jest jeszcze gorsza.
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie,
Powie najwięcej, kiedy najmniej powie.