
Cudzy niewolnik, cudzy problem
Cudzy niewolnik, cudzy problem
Jeżeli wierzysz nie widząc, jak jest naprawdę, to nie jesteś mędrcem, lecz ślepcem, i to z własnej woli. Najpierw musisz zobaczyć, żeby się nauczyć i pojąć.
O wszystkim bowiem decyduje serce i ono ustanawia prawa.
Czemu zawsze wracasz, skoro nie masz zamiaru zostać? Bo nawet jeśli odchodzisz, nigdy nie odchodzisz do końca.
Konieczność jest ostatnią i najgroźniejszą bronią.
Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować,
czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a
co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było.
I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
Najlepszym sposobem na pokonanie strachu jest stawienie mu czoła, usunięcie go z drogi.
Jakże szybko "nie teraz"
staje się "nigdy".
Nie chodzi o to, by zapomnieć (...), ale by umieć wspominać.
Niebezpieczeństwo jest ciche. Nie usłyszysz, gdy nadleci na szarych piórach.
Wyzwania, do których podchodzi się we właściwy sposób, są do pokonania.