Łatwiej urodzić, kiedy jest przypływ, a umrzeć, kiedy jest odpływ ...
Łatwiej urodzić, kiedy jest przypływ, a umrzeć, kiedy jest odpływ bo życie przychodzi, kiedy woda przybiera, a odchodzi, kiedy odpada.
Tak świt nam blaknie w światło dnia.
Wszystko, co złote, krótko trwa.
Płomień gniewu opada, powoli przygasa. Rany się goją. Kiedy jednak pozwalasz, żeby tak się stało, umiera też część twojej duszy.
Ty mi dałeś poznać rzeczywistość. Dzisiejszego wieczora po raz pierwszy w życiu ujrzałam pustkę, fałsz, blichtr, wśród których się ciągle obracałam.
...itede, itede, ite-kurwa-pe.
Może nie należy nigdy ujmować swej miłości w słowa.
Bo o marzenia, choć z początku wydają się nieosiągalne, trzeba walczyć.
Przyznanie się do błędu i przeprosiny są cenne i wartościowe, ale czasami przychodzą zbyt późno.
Najlepiej się nie zatrzymywać. Najlepiej nie myśleć. Tylko walczyć.
Ciesz się tym, co nie cieszy
Nawet gdy to jest cierń
Niech życie rozśmiesza
Przez lata, bez przerw
Bo przecież życie piękne jest
Sekret wart jest tyle, ile warci są ludzie, przed którymi powinniśmy go strzec.