...jest prawdą, iż miłość potrafi przeżyc stratę i znieść ból.

 Jestem pewny, że masz bielmo, i to nie na oczach, ale na mózgu...

 Człowiek niezdolny wybierać to już nie człowiek.

 Każdy ma jakiś skarb, który zanadto miłuje, by go powierzyć w cudze ręce.

 Zgryźliwość kojarzy mi się z radością, która źle skończyła.

 
Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo. Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają.

 Dziwna rzecz, jak mnie to wszystko mało obchodzi.

 Czy normalne jest to, że ktoś chce być przez całe życie taki normalny?

 -Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.

 Nie potrafię tak dobrze mówić, żeby mnie nie można było zrozumieć.

 Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.