
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba ...
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
A więc tak wygląda życie, pomyślała. Człowiek słyszy dźwięki, czuje wiatr i gorąco, ponosi porażki, czuje wstyd. Na tym to polega. Trzeba żyć i uczyć się.
Strach jest jak choroba, gorączka, która przejmuje nad tobą kontrolę.
Świat wydaje się taki czysty, gdy spogląda się w niebo.
Płynęłam z muzyką i w muzyce. Miałam wrażenie, że jestem dźwiękiem...
Moment największej chwały człowieka zawiera jednocześnie zalążek jego ostatecznego upadku.
Życie bez żadnych błędów nie jest nic warte.
Jasne, teraz gdy dama w zielonym była zajęta przypomniał sobie o mnie.
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.
-Wróciłeś do Stanów, by zmienić otoczenie?
-Wróciłem, bo nie mogłem już dłużej wytrzymać bez ciebie.
Uczucie miłości mami nas wszystkich złudzeniem wiedzy.