
Nigdy więcej nie zrezygnuję z własnego domu.
Nigdy więcej nie zrezygnuję z własnego domu.
Jedynym określonym i ostatecznym wiekiem jest śmierć.
Pamiętaj że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.
Ani słowa. Jeśli panu się wydaje, że jest pan jedynym, któremu doskwiera ból istnienia, to się pan myli.
Problemem nie jest problem.
Problemem jest twoje
podejście do problemu.
Życie, które nie jest ciągłym wyzwaniem, jest niczym.
A i to miejsce było jednym z ciemnych zakątków tej ziemi.
Rano nad wodą wszystko człowieka cieszy, gdyż dzień mu jeszcze nie spowszedniał i nikt mu go jeszcze nie zdążył zatruć.
On wciąż cię kocha. Jesteś centralnym punktem wokół którego kręci się jego świat. To się nie zmieniło.
Przez kilka kolejnych dni odkrywam, dlaczego za symbol miłości uznaje się serce. Naukowo rzecz biorąc, kocha się przecież mózgiem.
A jednak nikt nie rysuje pofalowanych półkul mózgowych, gdy jest zakochany. Teraz wiem dlaczego. Bo gdy się cierpi z miłości, naprawdę boli w klatce piersiowej.
To jest prawdziwy, fizyczny ból.
Albo może raczej okropny ciężar.
Zawsze powtarzam, że bezczynność osłabia ducha. Mózg musi być czymś cały czas zajęty. A jak się nie ma mózgu, to przynajmniej ręce.